Dokładnie za 4 dni będę miała 19 na plecach.... zaczynam hmmm nowe życie, jako poważna zaczynająca studia, możliwe że także pracę kobieta. Ostatnie urodziny wspominam bardzo dobrze.
Dostałam super pyszny ,,tort,, od Najwspanialszych dziewczyn ( Zuzka, Patka, Katarzyna) szok, i prawie płacz haha później spotkanie z K i z moją Anną. Prezenty od bliskich.... w ogóle było świetnie . To były najwspanialsze urodziny jakie miałam. Modlę się aby te także były udane, a następnie wspominane aż do następnych. Nie da się ukryć od 2 lutego już planowałam moje urodziny bo wiedziałam na 98% z kim je spędzę, jednak życie robi ,,niespodziewane niespodzianki,, i wyszło jak wyszło...
Jak to się mówi co nas nie zabije to raczej wzmocni hmm albo dobije...ale hmm ja jednak żyję więc raczej wzmocniło niż dobiło...
To chyba na tyle... nie mam ostatnio weny do pisania choć w głowie mam mnóstwo zdań, które bym chciała tutaj zamieścić...
Dobrze jak nie za dobrze...
xoxo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wszystkie chamskie i wulgarne komentarze nie są tu mile widziane. Pozdrawiam :)