Hej ;)
Pamiętacie kosmetyki mineralne LILY LOLO, których recenzję pojawiły się w ostatnim czasie na moim blogu?
Dziś mam dla Was recenzję ostatniego kosmetyku, który miałam okazję przetestować na własnej skórze ;)
Wszystkie kosmetyki możecie kupić na costasy.pl
Tym razem będziecie mogli przeczytać recenzję pudru rozświetlającego Star Dust.
Informacje ze strony
Puder Star Dust jest doskonałym wielozadaniowym
rozświetlaczem. Można go używać na ramionach, dekolcie i kościach policzkowych
dla osiągnięcia pięknego blasku. Puder rozświetlający może być również
oszczędnie zaaplikowany jako wykończenie makijażu lub użyty w kącikach oczu dla
uzyskania efektu świeżości.
SKŁADNIKI:
Mika, Tlenki Żelaza, Dwutlenek Tytanu
Mineralny puder rozświetlający, jak każdy kosmetyk Lily
Lolo, jest zapakowany w eleganckie, kartonowe opakowanie z wytłoczonym
logo brytyjskiej marki. Lubię taką dbałość o szczegóły i to kiedy kosmetyk
ma piękne opakowanie. W środku kartonik
kryje plastikowy, matowy słoiczek z zakrętką oraz sitkiem.
Dziurki, przez które wydobywa się produkt są tylko z
jednej strony, którą można zamknąć, przekręcając wieczko. Jest to świetne
rozwiązanie, które ułatwia życie i sprawia, że puder rozświetlający nie
wysypuje się. Puder, tak jak i reszta
sypkich kosmetyków Lily Lolo ma postać drobno zmielonego proszku o lekko
kremowej konsystencji. Świetnie nabiera się na pędzelek- nie ma tu mowy o
osypywaniu się produktu. Puder jest wyjątkowo lekki, idealnie zmielony. Puder
posiada delikatne drobinki (co zauważycie na zdjęciu) jednak są one bardzo
drobne i nie wyglądają brzydko na buzi. Nie jest to w żadnym wypadku efekt
topornego brokatu. To naprawdę bardzo drobno zmielony, jedwabisty pyłek. Puder będzie idealny dla posiadaczek cery
suchej- spokojnie, nie podkreśli żadnej suchej skórki. Puder nie wchodzi i nie
podkreśla porów. Należy także wspomnieć o naturalnym składzie , w którym
nie znajdziemy drażniących substancji chemicznych, talku, sztucznych barwinków i konserwantów. Jak
dla mnie hit! Ponieważ ten puder ma
bardzo wiele zastosowań. Po nałożeniu produktu skóra wygląda świeżo, zdrowo dla
mnie to taka kropka nad „i” w
wykończeniu makijażu.
Rewelacyjny produkt!
Można kupić TUTAJ
lubię produkty tej firmy ;) pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńFajnie opisane
OdpowiedzUsuńhttp://odbicie-lustra.blogspot.com/
super kosmetyk!!!!
OdpowiedzUsuńREWELACJA!!!\
~~~~~~~>>>>>
Zapraszam również do mnie!
www.bambiboho.blogspot.com
Chętnie kiedyś wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńindyjskipalisander.blogspot.com
ciekawie wygląda :) kiedyś muszę spróbować!
OdpowiedzUsuńkuczyniaczekpisze.blogspot.com
Świetny :)
OdpowiedzUsuńmybeautifuleveryday.blogspot.com
MAsz podkład z Lily Lolo, ale inny odcień, jestem bardzo zadowolona! :)
OdpowiedzUsuńPrzypomina mi Lovely silver highliter o chłodnym odcieniu, chociaż to nie ta półka cenowa ;)
OdpowiedzUsuńHej :)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię również na mojego bloga :http://mariza-kosmetyki-zyrardow.blogspot.com/
Jest on poświęcony kosmetykom polskiej firmy Mariza. Produkty bardzo dobrej jakości no i w przystępnych cenach!!
ps. Super blog! :)
Jak zacznę używac pudrów to na pewno skorzystam z tego ;)
OdpowiedzUsuńnataa-liiaa.blogspot.com