czwartek, 24 marca 2016

REALASH- recenzja! To działa!!!!



Cześć!

Dziś przychodzę do Was z recenzją odżywki do rzęs REALASH.

Muszę Wam powiedzieć, że efekty po stosowaniu tego produktu bardzo mnie zaskoczyły!

Produkt otrzymujemy w kartonowym pudełeczku,na którym oczywiście znajdują się informacje o pojemności i składnie produktu. Odżywka zamknięta jest w zakręcanym plastikowym pojemniczku, typowym dla eyelinerów. Aplikator jest bardzo cieniutki, z łatwością możemy nakładać produkt.
Sam produkt nie jest zbyt płynny, dzięki czemu dobrze trzyma się na rzęsach i nie spływa do oka.


Zacznę może od samego początku!
W pierwszym tygodniu stosowania odżywki czułam lekkie swędzenie na lini rzęs,dodatkowo miałam troszeczkę zaczerwienione oczy.  Bałam się,że z moimi oczami zaczyna się dziać coś złego. Chciałam mieć przecież piękne rzęsy a nie problemy z oczami.

Na szczęście po kilku dniach moje oczy zaczęły wyglądać o wiele lepiej. Odżywkę nakładałam każdego wieczora, najbardziej skupiałam się na zewnętrznym i wewnętrznym kąciku oka. Bardzo denerwowało mnie to, że tam moje rzęsy są ledwo widoczne. 

Już po 4 tygodniach stosowania odżywki zaczęłam otrzymywać wiele komplementów na temat moich rzęs. Ja sama jakoś nie widziałam większej różnicy, może dlatego, że codziennie oglądałam się w lustrze i zdążyłam się przyzwyczaić.

Po 6 tygodniach zauważyłam, że moje rzęsty stały się o wiele bardziej sztywniejsze, najbardziej czułam to podczas malowania. A co najważniejsze podczas demakijażu rzęsy przestały wypadać!

W kolejnych tygodniach zauważyłam znaczne zagęszczenie rzęs w kącikach moich oczu. Byłam zachwycona efektem po pomalowaniu moich rzęs tuszem.  Rzęsy stały się bardzo długie, tak długie, że praktycznie podczas każdego malowania, tusz odbijał się na górnej powiece.
Zauważyłam, że moje rzęsy są teraz ciemniejsze. 

Jestem bardzo zadowolona z końcowego efektu!
Może odżywka nie należy do najtańszych ale powiem Wam jedno! 
Warto w nią zainwestować ponieważ ona naprawdę działa a co najważniejsze wystarcza na bardzo długo!!!













Tak dużo pozytywnych recenzji! 
Sami zobaczcie!!










Moje rzęsy przed stosowaniem produktu.




Efekt po 6 tygodniach.








Efekt po 3 miesiącach.







Po nałożeniu dwóch warstw tuszu moje rzęsy wyglądają tak!!!





Efekt przed i po. Chyba widać różnicę ;) 


Niestety na zdjęciu nr 2 możecie zobaczyć, że moje rzęsy są lekko białe. Niestety zdjęcie robiłam podczas wykonywania makijażu i na rzęsach znajduje się puder.





I jak podobają się Wam moje rzęsy? ;) 
Ja jestem w nich zakochana!!!!

xoxo









niedziela, 20 marca 2016

REGAŁKA- gałki które odmienią Twoje meble! + #1 DIY



Cześć Kochani!
Tak jak napisałam na moim fanpage, chcę opublikować dla Was dzisiaj aż 4 nowe posty! Nie będę ukrywać, że w ostatnim czasie zaniedbałam troszeczkę to miejsce. Jednak nie martwcie się, już do Was wracam!

W tym poście chcę pokazać Wam coś fajnego, a mianowicie gałki  dzięki którym możecie zmienić wygląd swoich starych mebli.
Chcę także pokazać jak w inny sposób możecie wykorzystać takie gałki. Myślę, że moje pomysły spodobają się Wam!






Najpierw może kilka słów o REGAŁKA.pl!

REGAŁKA to sklep internetowy, w który wypełniony jest pięknymi przedmiotami, które odmienią nasze meble. Osoby, które często lubią zmieniać coś we wnętrzu własnego domu będą zakochane w tym co tam zobaczą. Czasami mały drobiazg może dużo zmienić, a co najważniejsze cieszyć nasze oko!

REGAŁKA w swoim asortymencie posiada wiele wzorów gałek, uchwytów do szafek czy szuflad. Każdy znajdzie tam coś dla siebie. Zapytacie pewnie co z montażem? To łatwizna! 
Z resztą sami zobaczycie to w kolejnym filmiku, w którym pokażę jak zmieniam moją nudną komodę. 











Model gałek, które wybrałam to - GAŁKA DO MEBLI FOREMKA BIAŁA (DUŻA) TUTAJ
jej cena to 18zł

Klasyczne piękno zamknięte w formie gałki do mebli, czyni z niej tylko przedmiot użytkowy. To dar od Królowej Śniegu, który został zesłany po to, by wypełniać jasnością zarówno meble, na których ta gałka zostanie umieszczona, jak również całe pomieszczenia. Dzięki pięknym odcieniom bieli ta gałka ceramiczna będzie tworzyć ciekawą kompozycję z meblami utrzymanymi w ciemnej tonacji. I choć została stworzona w krainie śniegu, to bije od niej naturalne ciepło, które obecne będzie również w gorące, letnie dni.
źródło TUTAJ








Przesyłkę od REGAŁKA otrzymałam bardzo szybko, kontakt ze sklepem był idealny! Nie musiałam długo czekać na odpowiedzi na moje wiadomości! Myślę, że jest to bardzo ważne podczas zamawiania rzeczy przez Internet.

Gałki, które zamówiłam były pięknie zapakowane,  a co najważniejsze podczas podróży nic się z nimi nie stało!












Czas na szybkie DIY!

Pamiętacie moje ostatnie DIY, w którym pokazałam jak w łatwy sposób zmienić wygląd starej szafeczki z szufladami? 





Gałki z REGAŁKA.PL sprawiły, że wygląda o wiele lepiej!














Już niedługo kolejny post, w którym pokażę ja gałki  ze sklepu REGAŁKA zmieniły wygląd mojej komody!


Przed:









sobota, 19 marca 2016

PAKA Zduńska Wola. Pani Robótka - zajęcia plastyczne dla dzieci! #1 Ramki z masy solnej!



Cześć kochani! 
Tym razem witam Was jako Pani Robótka. Jak wiecie od dawna marzyłam o tym, aby prowadzić zajęcia plastyczne zajęcia dla dzieci.
Właśnie moje marzenie się spełniło, to wszystko dzięki PAKA 
Emotikon heart


PAKA to wykwalifikowana kadra oferująca zajęcia terapeutyczne i aktywizujące, dla dzieci w różnym wieku oraz z różnymi możliwościami.


Ktoś chętny? Więcej informacji pod numerem telefonu
693-149-777
500-069-017


Jak wiecie uwielbiam robić coś z niczego, dlatego podczas moich zajęć tworzymy wiele ciekawych rzeczy!
Chcę aby uczestnicy rozwijali swoją kreatywność i wyobraźnię, zdobywając cenną wiedzę i spędzając czas w ciekawy sposób.

Podczas pierwszych zajęć, dzieci wykonywały ramki z masy solnej. 

Zajęcia rozpoczęliśmy od zmiany koloru zwykłej, nudnej masy solnej. Po dodaniu barwników, każde z dzieci wyczarowało masę solną w ulubionym kolorze. 
Było przy tym dużo śmiechu! 
Dzieci zaskoczyły mnie swoją kreatywnością, powstały piękne ramki, które zostały ozdobione wieloma ciekawymi elementami.
Na koniec zajęć każde z dzieci robiło zdjęcia swoim kolegom. Każdy choć na chwilę mógł zmienić się w fotografa! ;)




Jestem bardzo zadowolona z tego jak wyglądały te pierwsze zajęcia! Najważniejsze było dla mnie to aby dzieci wyszły z zajęć uśmiechnięte i szczęśliwe a przy tym zabrały do domu coś fajnego ;)
















































Zdjęcia wykonane przez dzieci ;)