poniedziałek, 20 lutego 2012

Praca, szkoła, dom hmm życie

Z tego co pamiętam nie chwaliłam się jeszcze tutaj tym, że zaczęłam pracować.
Anka ma pracę dacie wiarę ? haha ;)

Dokładnie od środy zaczęłam swoją przygodę z pracą, nie spodziewałam się tego, że dostanę szansę pracowania w szkole a tym bardziej z dzieckiem autystycznym... spełnienie moich marzeń...
Od dawna marzyłam o tym, żeby kiedyś mieć możliwość pracowania właśnie z dzieckiem chorym na autyzm. Oczywiście wiedziałam, że nie będzie kolorowo, jednak daję sobie radę i odnajduję się w tej nowej dla mnie sytuacji. 
Niestety po całym dniu pracy jestem wykończona, jednak w głębi serca czuję satysfakcję z tego, że w jakiś sposób mogę pomóc Szymonowi, choćby w najprostszych rzeczach takich jak pisanie czy czytanie :) .



Do jutra :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wszystkie chamskie i wulgarne komentarze nie są tu mile widziane. Pozdrawiam :)