wtorek, 8 marca 2022

poczuj się sielsko anielsko z kosmetykami Sielanka [annakoper]

 



Cześć! 


Niektórzy z Was pewnie widzieli mój filmik na IG, w którym pokazywałam jakie produkty znalazły się w przesyłce od firmy Sielanka. Kosmetyki testuję już od jakiegoś czasu więc przyszła pora na ich recenzję.

W dzisiejszym poście chciałabym napisać kilka słów na temat produktów, które miałam okazję przetestować.

 Zdecydowałam się na produkty z serii leśna jeżyna oraz dziewczyna jak malina. Firma oferuje nam jeszcze produkty z serii - Kraina mlekiem i miodem płynąca.

Zachęcam Was do zapoznania się z ofertą firmy, znajdziecie tam wiele ciekawych produktów, każdy znajdzie coś dla siebie.

Warto wspomnieć, że firma oferuje nam produkty ze świetnym składem, szata graficzna kosmetyków jest bardzo ładna a co najważniejsze są to kosmetyki w super cenach. Dlatego każda z nas może sobie na nie pozwolić.

 Ostatnio mam bzika na punkcie dbania o włosy więc zdecydowałam się na dwie wcierki oraz maskę. Wiele pozytywnych opinii czytałam na temat płynów micelarnych, dlatego postanowiłam, że ja też muszę przetestować jakiś na własnej skórze.

Zanim przejdę do recenzji chciałabym napisać kilka słów na temat samej paczki. Otrzymałam ją w ekspresowym tempie, wszystko było bardzo dobrze zapakowane więc nic podczas transportu nie wylało się ani nie uszkodziło. Kosmetyki otrzymałam w kartoniku, który od razu musiałam dać mojej Edycie. Moje koty uwielbiają kiedy dostaję paczki, ja cieszę się z możliwości testowania nowych kosmetyków a one otrzymują nowy ,,domek,, .

 Na moim ig mogliście zobaczyć jak Edzia szalała i jak pomagała robić m i openbox.


 








Wcierka do skóry głowy i włosów – pobudzająca wzrost włosówz serii leśna jeżyna.

 OLEJ Z PESTEK JEŻYN –odżywia oraz nawilża skórę głowy

EKSTRAKT ZE SKRZYPU -kondycjonuje skórę głowy, wpływa na wzmocnienie włosów.

 Wcierka do skóry głowy i włosów – wzmacniająca z seriidziewczyna jak malina.

 OLEJ Z PESTEK MALIN- odżywia skórę głowy

EKSTRAKT Z RZODKIEWKI- stymuluje wzrost włosów

EKSTRAKT Z BAZYLII- zatrzymuje wypadanie włosów

 Kiedy pierwszy raz powąchałam te wcierki stwierdziłam, że pachną jak cukierki, serio te zapachy są cudowne. Lubię kiedy kosmetyki tak pachną. Niestety ciężko jest mi stwierdzić czy wcierki wpłynęły na porost moich włosów, ponieważ w ostatnim czasie testuję wiele wcierek i produktów na porost włosów. Uważam jednak, że stosowanie każdej z nich w jakimś stopniu pozytywnie wpłynęła na stan moich włosów. W piątek byłam nawet u fryzjera ponieważ już nie mogłam patrzeć na mój wielki odrost, jeszcze nigdy moje włosy nie rosły tak szybko jak teraz.

Bardzo polubiłam te wcierki ponieważ mogę stosować je po każdym  wieczornym myciu włosów, rano nie muszę obawiać się, że wstanę z włosami, które będą obciążone, posklejane czy przetłuszczone.

Wcierki posiadają bardzo wygodny aplikator dzięki czemu aplikacja ich jest bardzo przyjemna. Aplikatory działają bez problemu, dozują odpowiednią ilość produktu.

Wcierki znajdują się w buteleczkach o pojemności 100ml a ich cena to ok 9zł.








 Maska i odżywka do włosów zniszczonych  - z seriidziewczyna jak malina .

 Maska ma przepiękny malinowy zapach, przypomina mi gumę mambę. Jej kremowa ale jednocześnie dość gęsta konsystencja sprawia, że po nałożeniu na włosy nie spływa z nich. Włosy po jej użyciu są miękkie, lśniące a przede wszystkim dobrze się rozczesują.  Maska nie obciąża moich włosów, nawet po nałożeniu jej na skórę głowy nie sprawiła, że moje włosy były oklapnięte i przetłuszczone. Maska znajduje się w pojemniczku o pojemności 250ml, jej cena to 9zł.







Płyn micelarny odmładzający  - z serii leśna jeżyna.

Na początku troszeczkę się bałam, jak tak mocno zapachowy produkt sprawdzi się przy mojej wrażliwej cerze.

Moje obawy były niepotrzebne, produkt nie uczulił mnie. Dlatego polecam go z całego serca!

Muszę Wam powiedzieć, że ostatnio nawet moja mama zaczęła mi go podkradać.

Dzięki zawartości wielu składników naturalnych spowalnia proces starzenia się skóry, nawilża a skóra po jego użyciu jest miękka i cudowna w dotyku.

Jestem miło zaskoczona jak ten płyn dobrze oczyszcza skórę twarzy oraz okolice oczu – nie szczypie w oczy. Dobrze radzi sobie nawet ze zmywaniem mojego tuszu do rzęs. Warto także wspomnieć, że płyn nie wymaga spłukiwania.

Płyn znajduje się w butelce o pojemności 500ml a jego cena to 12zł.

 

 

Bardzo polubiłam kosmetyki tej firmy, dlatego w najbliższym czasie planuję kupić kolejne rzeczy do testowania. Jestem ciekawa czy znacie kosmetyki tej firmy? Dajcie znać czy wolicie serię malinową, jeżynową czy może jesteście fanami kosmetyków które pachną jak miód?







#sielanka #sielankakosmetyki #sielskoanielsko









 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wszystkie chamskie i wulgarne komentarze nie są tu mile widziane. Pozdrawiam :)