Kiedy otworzyłam najnowsze pudełko Pure Beauty, od razu wpadł mi w oko ten elegancki, minimalistyczny produkt . ArgaNove Hydrolat Róża – brzmiało obiecująco, bo kocham kosmetyki oparte na naturalnych składnikach. Już po kilku dniach używania wiedziałam, że to będzie jeden z tych produktów, które zostają ze mną na dłużej.
Co kryje w sobie ten cudowny hydrolat?
Skład jest krótki, prosty i bardzo „czysty” – to ogromny plus. Hydrolat różany to destylat z płatków róży, który działa jak naturalny tonik i eliksir pielęgnacyjny w jednym. Woda różana znana jest ze swoich właściwości łagodzących, nawilżających i lekko tonizujących. Świetnie sprawdza się przy cerze:
✔ wrażliwej (wycisza podrażnienia),
✔ suchej (dodaje nawilżenia),
✔ naczynkowej (działa kojąco i delikatnie wzmacnia naczynka).
Brak zbędnych dodatków, sztucznych zapachów czy alkoholu to ogromny plus – mam pewność, że moja skóra dostaje to, co najlepsze.
Jak go używam?
To jest właśnie piękne w hydrolatach – można ich używać na milion sposobów!
✅ Jako tonik – rano i wieczorem, po umyciu twarzy. Spryskuję buzię i czuję natychmiastową ulgę, a skóra od razu jest gotowa na krem czy serum.
✅ Jako odświeżenie w ciągu dnia – kiedy pracuję przy komputerze, spryskuję twarz (nawet na makijaż!) i od razu czuję się bardziej świeżo, a makijaż wygląda lepiej.
✅ Do maseczek w proszku – zamiast wody używam hydrolatu i mam wrażenie, że każda maska działa skuteczniej.
✅ Na włosy i skórę głowy – delikatnie spryskuję skalp, co łagodzi podrażnienia i pięknie pachnie.
Dlaczego go pokochałam?
Przede wszystkim za działanie – moja skóra jest po nim miękka, uspokojona i wygląda zdrowiej. Nie czuję ściągnięcia, jak po niektórych tonikach. Do tego zapach – subtelny, różany, ale nie przytłaczający. Każde psiknięcie to mały rytuał spa.
Uwielbiam też opakowanie – ciemne opakowanie chroni produkt przed światłem, a atomizer rozpyla idealną mgiełkę (nie robi kałuży na twarzy, tylko delikatną chmurkę).
Podsumowując – ten hydrolat to dla mnie prawdziwy must have i zdecydowanie mój ulubieniec z pudełka Pure Beauty. Jest uniwersalny, naturalny, pięknie pachnie i sprawia, że codzienna pielęgnacja staje się małym przyjemnym rytuałem. Jeśli szukacie produktu, który ukoi, odświeży i zadba o Waszą cerę – ArgaNove Hydrolat Róża to strzał w dziesiątkę!
Produkt otrzymałam w ramach współpracy z PureBeauty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wszystkie chamskie i wulgarne komentarze nie są tu mile widziane. Pozdrawiam :)