Już po pierwszym użyciu wiedziałam, że to serum zostanie ze mną na dłużej.
Produkt w swoim składzie zawiera:
🌸Dobroczynne izoflawony, które redukują negatywne skutki promieniowania UV i działania wolnych rodników.
🌸Olej z maku oraz ekstrakt z żywokostu działają nawilżająco i przeciwzmarszczkowo.
🌸Olej z ostropestu, który oprócz ujędrnienia skóry łagodzi podrażnienia i redukuje zaczerwienienia.
aż 94,7% składników jest pochodzenia naturalnego!
Serum wygląda przepięknie, te zatopione płatki dają fajny efekt. Nie wiem jak Wy ale ja dużą uwagę też zwracam na to jak wygląda dany kosmetyk. Wiem, wiem… działanie jest najważniejsze ale mimo wszystko lubię kosmetyki, które ładnie wyglądają.
Ma bardzo przyjemny, delikatny zapach ale nie utrzymuje się on zbyt długo na skórze.
Uwielbiam takie olejowe konsystencje produktów, dzięki nim zdecydowanie łatwiej wykonuje mi się masaż twarzy. Serum pomimo swojej olejowej konsystencji bardzo szybko się wchłania i nie pozostawia uczucia lepkości na skórze. Świetnie nawilża i dodatkowo wygładza moją cerę
Ze względu na to, że produkt ma tak krótki termin i boję się, że nie zdążę go zużyć, zaczęłam go także stosować na dłonie. Nie wiem czy tak można ale cudownie wygładza i nawilża moje "wysuszone" ręce.
Znacie to serum?
.png)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wszystkie chamskie i wulgarne komentarze nie są tu mile widziane. Pozdrawiam :)