The Original Antoninna...: Manufaktura Kosmetyczna

Cześć!!!!

Dzisiaj mam dla Was kolejną recenzję, dodatkowo udostępniam filmiki, w których pokazuję jakie ,,magiczne,, mikstury zrobiłam z surowców kosmetycznych, które można kupić na stronie MANUFAKTURA KOSMETYCZNA

Przepraszam, że recenzję nie pojawiają się częściej, ale kiedy testuję dany produkt, musi on dużo przejść, abym mogła opowiedzieć Wam o jego wadach czy zaletach.

W ramach współpracy z marką Manufaktura Kosmetyczna otrzymałam kilka produktów do przetestowania.

Sami zobaczcie ;)

Olej Makadamia BIO

Olej z orzechów Makadamia jest szczególnie polecany do skóry suchej, wrażliwej, dojrzałej, podrażnionej a także do suchych i łamliwych włosów. Najlepszy z olei o właściwościach antycellulitowych. Bardzo dobrze się wchłania.

Olej Makadamia hamuje proces starzenia się skóry, chroniąc ją przed wpływem wolnych rodników. Posiada doskonałe właściwości zmiękczające i wygładzające. Z tego względu jest szczególnie chętnie stosowany jako komponent kosmetyków anty-aging i w preparatach do włosów suchych i zniszczonych, a ze względu na łagodne działanie także w kosmetykach dla dzieci.

Może być stosowany jako podstawa fazy tłuszczowej domowych kremów, a także bezpośrednio na skórę i włosy.

(źródło)

Kilka kropelki olejku nanoszę na suche miejsca i wcieram go w skórę. Po wmasowaniu olejku w skórę, staje się ona nawilżona i miękka w dotyku. Po ponad miesiącu regularnego stosowania olejku, te suche miejsca są już w dużo lepszym stanie i skóra przestała się łuszczyć.

Czasami olejek stosuję także na całą twarz. Przyczynił się do ograniczenia wydzielania serum.

Olejek także świetnie sprawdza się w roli balsamu po kąpieli. Dobrze rozprowadza się po skórze, dość szybko się wchłania, jak na olejek. Używam go także po depilacji. Koi podrażnienia, łagodzi zaczerwienioną skórę. Olejek wspomaga także walkę z cellulitem, ujędrnia skórę, poprawia jej elastyczność. Kiedy mam więcej czasu przed myciem włosów na ok. 30 minut nanoszę na całą ich długość ok. 10 kropel olejku. Olejek sprawia, że włosy są nawilżone i gładkie. Taki zabieg znacznie ułatwia rozczesanie moich włosów. Po wysuszeniu, włosy ładnie błyszczą, nie puszą się, są mięciutkie w dotyku.

Można kupić TUTAJ

Ekstrakt z Oczaru

Ekstrakt wodno-glicerynowy z Oczaru wirginijskiego doskonale wpływa na skórę zanieczyszczoną, o zatkanych porach, problematyczną, ograniczając znacznie wydzielanie łoju, normalizując. Uszczelnia i wzmacnia naczynia włosowate. Ma silne działanie ściągające. Jest szczególnie polecany do pielęgnacji cery trądzikowej i naczynkowej, nadmiernie zaczerwienionej, alergicznej.

Oczar wirginijski wykazuje działanie przeciwzapalne, przeciwbakteryjne i przeciwwirusowe, a także normalizuje wydzielanie sebum i silnie ściąga skórę, dzięki czemu jest nieocenioną pomocą w walce z trądzikiem.

Wyciąg z Oczaru może być stosowany jako dodatek do kremów, mleczek i maseczek, oraz do hydrolatów używanych zamiast toniku.

(źródło)

Ma bardzo intensywny ziołowy zapach, dla niektórych może być on nieprzyjemny. Zapach nie utrzymuje się długo na skórze. Dobroczynne właściwości są warte kilku chwil dyskomfortu.

Używam go punktowo, głównie na noc, kiedy na mojej buzi pojawią się jakieś wypryski. Zauważyłam, że rano wypryski są mniej widoczne, Łagodzi zaczerwienienia. Co najważniejsze nie wysusza i nie podrażnia.

Można kupić TUTAJ

Hydrolat Rumiankowy ORGANIC

Hydrolat Rumiankowy ma działanie łagodzące i przeciwzapalne. Polecany dla wszystkich typów skóry, od suchych po tłuste. Także dla skóry wrażliwej, w tym skóry z rozszerzonymi naczyniami.

Może być stosowany jako tonik, odświeżająca mgiełka, woda po goleniu lub chłodzący kompres. Używany do rozrabiania maseczki, zamiast wody, wzmacnia efekt zabiegu. Poprawia kondycję i wygląd skóry. Łagodzi stany zapalne i podrażnienia. Zmniejsza zaczerwienienia, szorstkość oraz łuszczenie się skóry. Zapewnia odpowiednie nawilżenie naskórka. Z uwagi na silne działanie antyseptyczne oraz przyspieszające gojenie polecany do cery zanieczyszczonej, ze zmianami trądzikowymi.

(źródło)

Wspaniałe działanie hydrolatu odkryłam całkiem niedawno. Zazwyczaj drogeryjne toniki, były dla mnie zbyt mocne lub w ogóle nie działały.

Hydrolatu rumiankowego używałam na różne sposoby np. dodawałam go do maseczek z glinki, rano przecierałam nim twarz dzięki czemu moja skóra była odświeżona, robiłam także okłady na moje ,,zmęczone,, oczy. Cudowne orzeźwienie. Hydrolat z rumianku jest na prawdę bardzo delikatny, koi podrażnienia, łagodzi stany zapalne, nawilża Zapach jest bardzo delikatny, czuć go dosłownie przez moment, natychmiast się ulatnia. W maseczkach nie czułam go w ogóle, jedynie przy przecieraniu twarzy wyczuwałam go przez sekundę.

Podsumowując, świetny, naturalny produkt, który idealnie sprawdził się na mojej wrażliwej cerze.

Jestem bardzo zadowolona z tego produktu.

Zmniejszył u mnie szorstkość i łuszczenie się skóry. Moja twarz jest teraz dużo gładsza, bez czerwonych plam, bardziej promienna, oczyszczona i odpowiednio nawilżona.

Można kupić TUTAJ

Glinka Żółta ECOCERT

Glinka Żółta przeznaczona jest do pielęgnacji cery normalnej i mieszanej, dojrzałej. Remineralizuje, odżywia i delikatnie oczyszcza. Opóźnia procesy starzenia.

Glinka Żółta zawiera wyjątkowo dużo związków żelaza, dzięki czemu wykazuje nadprzeciętne zdolności regenerujące.

Glinki są to sproszkowane, naturalne minerały, klasyfikowane najczęściej według nazwy minerału z którego w głównej mierze się składają.

Glinki stanowią nieprzebrane bogactwo mikroelementów, jednakże ich dobroczynny wpływ na nasze zdrowie i urodę nie daje się do końca wyjaśnić samym składem chemicznym. O ich właściwościach decyduje bowiem nie tylko zawartość poszczególnych substancji, ale w dużej mierze także ich specyficzna kompozycja i forma. Glinki są na swój sposób magiczne i choć nie do końca udaje się wyjaśnić ich fenomen, to jednak najważniejsze jest jedno - glinki naprawdę działają.

Glinki są szeroko znane i stosowane od wielu set leci, zarówno w celach kosmetycznych jak i leczniczych, prozdrowotnych i pielęgnacyjnych. Spożywanie i stosowanie glinek w charakterze kosmetyku ma wszechstronny, niezwykle korzystny wpływ na nasze zdrowie i urodę, a właściwości glinek są do tego stopnia unikalne, że metoda leczenia przy ich pomocy awansowała do miana osobnej dziedziny nauki, zwanej Argilloterapią.

Najlepsze efekty uzyskamy stosując glinki w czystej, naturalnej postaci.

Glinka nie podrażnia i nie wywołuje alergii. Z powodzeniem może być używana przez osoby z wrażliwą i delikatną skórą. Glinki wykazują działanie bakteriobójcze, remineralizujące, absorpcyjne, odtruwające i zabliźniające. Właściwie użyte, odpowiednio dobrane do rodzaju cery i systematycznie stosowane z pewnością przyniosą oczekiwane rezultaty. Glinki mogą być stosowane wspomagająco dla złagodzenia przebiegu chorób skórnych takich jak trądzik pospolity, łuszczyca, owrzodzenia i egzemy. Przyspieszają proces regeneracji i odbudowy naskórka, działają oczyszczająco i antybakteryjne.

(źródło)

Glinka to coś od czego trzeba zacząć jeśli chcemy pozbyć się zaskórników, oczyścić i zwęzić pory. To również kosmetyk do którego wracam co jakiś czas, bo choć nie mam problemów ze skórą, żadna inna maseczka nie działa na nią tak niesamowicie. Dowolną ilość glinki mieszany z wodą mineralną lub hydrolitem, jeśli chcemy, możemy dodać łyżkę oleju. Kiedy wszystko dobrze rozmieszamy nakładamy maskę na buzię. Olej zapobiegnie szybkiemu wysychaniu, dobrze jest też raz na jakiś czas zwilżyć maskę z pomocą atomizera, aby nie zaschła, bo ściągnie skórę i spowoduje zaczerwienienie. Moją maskę zwykle trzymam na skórze około 20 minut. Bez większych problemów maseczkę możemy zbyć gąbeczką lub chusteczkami do demakijażu.

Fakt, że przed zmyciem, całość zwilżam gąbką, dopiero potem kawałek po kawałku usuwam. Po zmyciu maseczki twarz pozostaje wygładzona, oczyszczona i zrelaksowana.

Można kupić TUTAJ

Fiołek trójbarwny

Fiołek trójbarwny (Viola tricolor), nazywany także Bratkiem trójbarwnym lub Bratkiem polnym, to niewielka roślina jednoroczna lub dwuletnia, występująca powszechnie w umiarkowanych strefach klimatycznych Europy i Azji.

Surowcem wykorzystywanym w kosmetyce są całe pędy zbierane w okresie kwitnienia. Ekstrakty z ziela fiołka dodajemy do toników, kremów, żeli i maseczek. Ekstrakt z ziela fiołka stosowany jest także jako środek wzmacniający naczynia krwionośne. Rutozyd zawarty w fiołku wpływa korzystnie na przepuszczalność i elastyczność naczyń włosowatych. Z tego względu kosmetyki zawierające wyciągi z fiołka, oraz okłady i maseczki z naparów polecane są do pielęgnacji cery naczyniowej.

Nie stwierdzono żadnych przeciwwskazań dla stosowania fiołka. Przy użyciu zgodnym z zaleceniami nie występują działania niepożądane.

Ziele fiołka jest popularnym panaceum na problemy skórne. Posiada właściwości pobudzające wydalanie toksyn, oczyszczające, łagodzące trądzik, wypryski, liszaje, wysypki. Także jako środek wzmacniający naczynia krwionośne.

(źródło)

Tonik jest niezbędnym elementem naszej codziennej pielęgnacji

Tonik orzeźwia i oczyszcza cerę, usuwa nadmiar tłuszczu oraz różnego rodzaju zanieczyszczeń. Zmniejsza widoczność porów na twarzy dodatkowo stymuluje przepływ krwi na twarzy, napina skórę dzięki czemu nasza twarz ma świeży wygląd. Najważniejszą funkcją toniku jest przywrócenie odpowiedniego pH skóry.