niedziela, 7 kwietnia 2024

PURE BEAUTY "FLORAL FUSION" / Co znalazło się w pudełku? / OPEN BOX




Nowy miesiąc i nowe pudełko z kosmetykami od PureBeauty. FLORAL FUSION tak właśnie brzmi nazwa najnowszego pudełka a w nim wiele wspaniałych kosmetyków. Myślę, że każda osoba, która otrzymałaby takie pudełko byłaby zadowolona z jego zawartości. Znajdziemy tutaj wiele różnorodnych produktów, coś twarzy, włosów a nawet do pielęgnacji stóp oraz całego ciała.
Jestem bardzo zadowolona z tego jakie kosmetyki otrzymałam, wszystkie z nich to dla mnie nowości, które będę testować z wielką przyjemnością. Tak naprawdę z całego boxu znam tylko jeden produkt, błyszczyk do ust, obecnie używam go tylko w innym kolorze. 








Jak zawsze wszystkie kosmetyki były pięknie zapakowane, nie mogło także zabraknąć karteczki z informacjami o produktach.





 
 





Działa przeciw niedoskonałościom i zmniejsza widoczność porów. Matuje, nawilża, regeneruje i poprawia kondycję skóry. Polecane jako kuracja do skóry z widocznymi niedoskonałościami. Ma lekką formułę, która szybko się wchłania i nie zapycha porów. Serum ma bardzo przyjemny, delikatny zapach. Możemy stosować je na całą twarz i dekolt, bądź punktowo na niedoskonałości.




Tego produktu jestem bardzo ciekawa, cieszę się, że w pudełku znalazła się próbka tej maski do brwi. Jest to idealna mieszanka 11 orientalnych ziół leczniczych stworzona z myślą o najbardziej problematycznych brwiach. Ma silne właściwości odżywcze i stymulujące wzrost brwi zapobiega ich wypadaniu i przerzedzaniu, widocznie je pogrubia.




Maseczki w płachcie to takie produkty, bez których nie wyobrażam sobie mojej pielęgnacji skóry. Stosuję je kilka razy w tygodniu, widzę dużą różnicę w wyglądzie mojej skóry, bardzo się z tego powodu cieszę. Ta maska polecana jest w profilaktyce przedwczesnego starzenia się skóry, jako realne wsparcie w regeneracji, wygładzeniu i odświeżeniu naskórka. Świetnie absorbowana, daje odczuwalny i widoczny efekt rozświetlenia, odświeżenia oraz wygładzenia.







Wydaje mi się, że już dawno w pudełkach pure beauty nie było żadnych balsamów do ciała. Ostatnio niestety musiałam wyrzucić kilka dlatego cieszę się, że mam kolejny. Zapach tego balsamu jest niesamowity! Wykonaj masaż i ciesz się wygładzoną, odżywioną i pełną energii skórą. Kombucha to prawdziwa bomba energii i nawilżenia dla skóry+żeń-szeń stanowiący naturalny koktajl przeciwstarzeniowy i detoksykujący.





Kolejny produkt, którego zapach jest cudowny! Jak dla mnie ten żel pachnie jak jakieś perfumy. Jest to żel myjący do ciała, który pielęgnuje skórę podczas kąpieli. Jego łagodne środki myjące zapewniają czystość bez podrażnień nawet w przypadku wrażliwej skóry. Inulina odbudowuje mikrobiom, a ziołowe ekstrakty wzmacniają barierę ochronną, nawilżają i regenerują skórę.




Tą odżywkę już od dawna chciałam przetestować. Jest to produkt dwa w jednym, serum do brwi oraz rzęs. Intensywnie pielęgnuje oraz regeneruje rzęsy i brwi, sprawiając, że stają się dłuższe, grubsze i widocznie wzmocnione. Serum z eyelinerem do stosowania na linię rzęs i serum ze szczoteczką do stosowania na całej długości rzęs i brwi. Bardzo ciekawy produkt i już nie mogę doczekać się kiedy zacznę go testować.





W tym pudełku PureBeauty znalazłam same kosmetyki, które pachną obłędnie. Ten szampon widziałam już w drogerii i nawet zastanawiałam się nad jego kupnem. Cieszę się, że znalazł się on w tym boxie. Jest to silnie wzmacniające rozwiązanie dla wrażliwego, problematycznego skalpu. Formuła wzbogacona o proteiny pszenicy, ceramidy, olej avocado i olej sezamowy dba o prawidłowe funkcjonowanie mikrobiomu skóry głowy. Bardzo podoba mi się opakowanie tego szamponu.






Błyszczyki z tej serii to obecnie jedne z moich ulubionych produktów do ust. 2000 Calorie Lip Glaze to sekret lustrzanego blasku bez uczucia klejących się ust. Posiada nawilżającą, wegańską formułę z kwasem hialuronowym, skwalanem i kompleksem 3 olejków. Końcowy efekt to usta pełne objętości z błyszczącym wykończeniem. Dostępny jest aż 9 odcieni.





YOGA TIME to olejek eteryczny, który powstał z mieszaniny naturalnych olejków - z czarnego pieprzu, dzikiej róży, paczuli i drzewa sandałowego. Jego zapach jest rewelacyjny. Posiada właściwości pobudzające, energetyzujące, a jednocześnie sprzyja koncentracji i relaksacji.





Hipoalergiczny żel Iladian nie tylko myje i pielęgnuje, ale także zapewnia kompleksową ochronę okolic intymnych w sytuacjach wymagających dodatkowego wsparcia. Łagodzi podrażnienia oraz pomaga utrzymać odpowiednie pH. Zawiera aż 92% składników naturalnego pochodzenia.





Czegoś takiego jeszcze nie używałam, dlatego tym bardziej cieszę się, że coś takiego znalazło się w pudełku PureBeauty. Naturalny pumeks hammam wykonany 100% z marokańskiej glinki czerwonej, bogatej w liczne minerały: cynk, magnez, selen czy żelazo. Doskonały do usuwania zrogowaciałego i martwego naskórka.






Jest to naturalny dezodorant w pudrze, który skutecznie zwalcza przykry zapach potu, hamuje rozwój bakterii odpowiedzialnych za jego produkcję. Oczyszcza i zmiękcza skórę stóp. Nie zatyka porów skórnych, dzięki czemu umożliwia przezskórne usuwanie toksyn, Zapewnia świeżość, działa odprężająco, regeneruje, zmniejsza obrzęki. Może być stosowany na wiele sposobów, do kąpieli, jako zasypka do stóp, do moczenia rąk oraz stóp.



Jestem bardzo zadowolona z zawartości tego pudełka. Który z kosmetyków zaciekawił Was najbardziej?

Jeżeli jesteście zainteresowani zamówieniem tego pudełka, jest ono jeszcze dostępne na stronie PureBeauty a jego cena to 114zł.







Pudełko otrzymałam w ramach współpracy z PureBeauty. 








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wszystkie chamskie i wulgarne komentarze nie są tu mile widziane. Pozdrawiam :)