niedziela, 8 września 2013

Wielkie wrześniowe zakupy !

Cześć hmm chyba jednak powinnam powiedzieć dobry wieczór ponieważ jest już dosyć późno :)
Miałam nadzieję, że uda mi się dodać jakąś notkę w tygodniu, jednak przez mój powrót do pracy nie miałam siły  na robienie zdjęć czy pisanie. Nawet na przeglądanie postów na facebooku nie miałam ochoty. Pierwszy tydzień pracy za mną więc mogę coś powiedzieć na ten temat. Jest świetnie! Bardzo podoba mi się szkoła, w której pracuję, nowe koleżanki oraz dzieci są fantastyczni. W ogóle nie czuję tego, że jestem tam nowa. :)
Zmiana tematu. Cały tydzień mogę nazwać jako szał zakupowy. Codziennie razem z moją mamusią buszowałyśmy po jakiś sklepach. Choć zakupy ubraniowe jeszcze przed nami to i tak jestem bardzo zadowolona z rzeczy, które trafiły do mnie. Więc zaczynamy !!!


Jedyne zakupy kosmetyczne jakie zrobiłam w ostatnich dniach to lakiery oraz odżywki do paznokci.
Jakiś tydzień temu będąc w Kauflandzie na jednym stoisku z biżuterią zauważyłam całą ściankę lakierów do paznokci. Podobno jest ich aż 99 kolorów, więc co pomyślałam jak je zobaczyłam -muszę mieć je wszystkie:) . Cena odżywek to 8,90 zł, lakiery natomiast kosztują 5 zł. Wiem, że lakier za który zapłacimy 5 zł nie będzie super jakości. Jednak dla mnie, kiedy zmieniam codziennie kolor na moich paznokciach, nie jest to jakoś ,,super,, ważne aby pomalowane paznokcie przetrwały cały tydzień. Zamiast kupić lakier za 30 zł w to miejsce kupuję sobie 6 innych kolorów, dzięki temu mam z czego wybierać i mam pewność, że zawsze moje paznokcie będą pasować do stroju :).  Moja ,,lakierowa kolekcja,, powiększyła się o 5 kolejnych kolorów do tego zakupiłam sobie także oliwkę do skórek i lakier przyspieszający wysychanie lakieru ( fajnie to brzmi ).


W rossmannie dokupiłam sobie także odżywkę Eveline 8w1 ( 10 zł - akurat była promocja) oraz preparat do usuwania skórek ( 8 zł ).


Z racji tego, że mam bardzo dużo pomysłów na nowe D.I.Y zakupiłam strasznie dużo rzeczy, które są mi do nich potrzebne. Np taka drewniana szkatułka, zapłaciłam za nią ok 6 zł.




W Biedronce wypatrzyłam takie kolorowe zakładki, które na 100% przydadzą mi się do notatek z wykładów. A te kolorowe serduszka, sama nie wiem dlaczego je kupiłam. generalnie coś nimi ozdobię więc nie zmarnują się.
Cena 1,99zł.


Powrót do pracy i uczelnię - potrzebny kalendarz!
12 zł.



Piórnik jest tak piękny, że nie mogłam go nie kupić :)
Kaufland 20zł.



Pisaczki czyli to co lubię najbardziej. Wszystko musi być kolorowe- mowa o notatkach, inaczej nie wchodzi mi do głowy.
I oczywiście karteczki, na których będę notować sobie ważne informacje.

zakreślacze 4,5zł/ szt.
karteczki 3,50zł - zestaw
gumka 1zł
długopisy 1,30zł/ szt.
niebieski długopis 3,50zł



Czasami żałuję, że nie chodzę już do podstawówki czy gimnazjum i nie mogę ,,zaszaleć,, z kolorowymi zeszytami. Jednak postanowiłam zakupić sobie 3 duże zeszyty bo znając życie będą bardzo przydatne na wykładach. Niestety ich cen nie pamiętam, ale coś ok 5 zł.



I kolejne rzeczy, w których już niedługo pojawią się moje ,,bazgroły,,.

duży notatnik  23zł
mały notatnik 7zł



Różnego rodzaju teczki też są potrzebne...

zestaw 10 szt cena ok 7 zł


Kolejne kolorowe teczki 3 zł sztuka. Kupione w Kauflandzie.


Segregator na notatki w moim ulubionym czerwonym kolorze.
8zł


Przekładki one kosztowały 6 zł.


I znowu kolejny zestaw kartek. 
3zł


Będę piekła modelinowe ciasteczka do kolejnego łańcuszka. Krem na ciastkach będzie wykonany z sylikonu ;D 
W sklepie wszystko po 5 zł wypatrzyłam wyciskarkę do kremu, która idealnie przyda mi się do następnego D.I.Y. :) 

sylikon 8zł
wyciskarka 6zł.


Łańcuszki. Każdy ma 1m.
Jeden kosztował mnie 8zł drugi tylko 4zł.


Skarbonka. Taaakkkk Ania będzie ,,oszczędzać,, pieniądze ;D
Cena 5zł.


Tenisówki, w których najlepiej jeździ mi się samochodem.
Cena 15zł.


I moje ukochane kaloszki z DeeZee.
Razem z przesyłką zapłaciłam za nie 70zł.


I już ostatnia rzecz czyli szaliko-chusty.
Cena ,,szałowa,, bo tylko 9.90zł 
Zaszalałam i kupiłam aż 4 ;)







Na koniec chciałam Wam pokazać kawałek mojego pokoju, którego wygląd troszeczkę się zmienił.
Już dawno planowałam zakupić sobie jakieś dodatkowe szafki do pokoju. Niestety mam strasznie dużo rzeczy których już nie miałam gdzie schować. Od rodziców na urodziny dostałam taki oto składany regał modułowy, którego wygląd mogę zmieniać jak tylko chcę. Obecnie planuję jeszcze kilka zmian w moim pokoju, kiedy już wszystko będzie gotowe możecie być pewni, że dodam kilka zdjęć na bloga.





Mam nadzieję, że nie zanudziłam Was bardzo tą notką. Ja sama uwielbiam oglądać tego typu posty na innych blogach więc pomyślałam, że pojawi się też on u mnie.

Ja właśnie zajadam się moim tortem urodzinowym, wiem nie powinnam ale co tam pójdzie w cycki ;D ( hahaha ) Jutro spalimy wszystko z Ewcią Chodakowska ;D.

Dziękuję TYM którzy pamiętali o moich urodzinach.
Buziaki dla WAS ;)))










2 komentarze:

  1. aaale zakupy :) świetne są te kolorowe karteczki oraz zakreślacze,naklejki i inne duperelki :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne te rzeczy. *.*

    Zapraszam do mnie.
    Dopiero zaczynam. ;)
    http://rozowa-atomowka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Wszystkie chamskie i wulgarne komentarze nie są tu mile widziane. Pozdrawiam :)