Całej ekipie PureBeauty życzę kolejnych sukcesów! To dzięki Wam mam okazję poznawać nowe marki kosmetyczne i testować tyle świetnych produktów. Współpraca z Wami to dla mnie ogromne wyróżnienie.
Tak jak wspomniałam w pudełku znalazłam wiele ciekawych produktów, które na pewno wykorzystam w pielęgnacji mojej skóry oraz włosów. W dzisiejszym poście zaprezentuje wam całą zawartość pudełka. To co! Zaczynamy.
OCZYSZCZAJĄCA MASKA DO SKÓRY GŁOWY
Pierwszym produktem jest maska z glinką m do skóry głowy, której zadaniem jest redukcja sebum. Jest to produkt idealny dla mnie ponieważ od jakiegoś czasu zmagam się z przetłuszczającą się skórą głowy. W składzie tej maski znajdziemy zielono glinkę, która pochłania nadmiar sebum oraz zwęża pory, dzięki czemu włosy są czyste i świeże na długi czas. Natomiast ekstrakt z rozmarynu oraz olej z drzewa herbacianego, natychmiastowo regulują wydzielanie sebum co przywraca komfort i sprawia, że skóra głowy jest odświeżona oraz oczyszczona już po pierwszym użyciu. Bardzo podoba mi się także opakowanie tego produktu ma bardzo wygodny aplikator i bardzo przyjemny, orzeźwiający tropikalny zapach.
ODMŁADZAJĄCE SERUM Z RETINOLEM
Tym razem coś do twarzy, odmładzające serum z retinolem, na noc. Muszę przyznać że tego produkty są bardzo ciekawa. Moja skóra uwielbia produkty z retinolem dlatego już nie mogę doczekać się kiedy go przetestuje. Produkt ma za zadanie zmniejszyć zmarszczki, poprawić kondycję skóry dodatkowo ją nawilżyć i zapewnić blask. W składzie znajdziemy olej z pestek malin i skwalanu, wspomagają one regenerację komórek skóry. Produkt ma bardzo Delikatny zapach i oleistą konsystencję. Oczywiście musimy pamiętać że podczas kuracji retinolem konieczne jest używanie wysokich filtrów UV.
MLECZKO DO DEMAKIJAŻU
Kolejny produkt także do twarzy, tym razem do demakijażu. Ja zazwyczaj do oczyszczania mojej skóry używam różnych olejków oraz pianek, natomiast bardzo cieszę się, że będę miała okazję wypróbować coś nowego, tym bardziej, że w składzie tego produktu także zawarte są oleje. Między innymi słonecznikowy, z pestek winogron, olej rycynowy oraz z pestek dzikiej róży. Bardzo podoba mi się szata graficzna tego produktu oraz to w jakim opakowaniu się znajduje. Warto także wspomnieć o zapachu, który jest niesamowity ale bardzo delikatny. Na opakowaniu napisane jest, że produkt świetnie sprawdzi się do usuwania makijażu z twarzy ale także z okolic oczu i ust (jestem ciekawa czy będzie szczypał w oczy ). Skutecznie usuwa zanieczyszczenia ale nie podrażnia przy tym skóry. Naprawdę jestem bardzo ciekawa tego produktu.
SZCZOTKA DO WŁODÓW FINGER BRUSCH
Tym razem gadżet kosmetyczny, a jest nim szczotka do włosów w pięknym różowym kolorze. Chyba pure beauty czyta mi w myślach, ponieważ ostatnio zastanawiałam się nad zakupem nowej szczotki ponieważ moje stare nie wyglądają już najlepiej. Szczotka jest wyprofilowana, dzięki czemu świetnie rozczesuje włosy, zarówno suche jak i mokre. Ergonomiczna rączka pewnie leży w dłoni. Szczotka dodatkowo posiada końcówkę która fajnie sprawdzi się do oddzielania partii włosów i nakładania np. wcierki na skórę głowy. Bardzo fajny produkt i cieszę się, że znalazł się także w tym pudełku.
ONLYBIO
ŻEL POD PRYSZNIC
Tym razem coś do ciała, kokosowy żel pod prysznic. Jeżeli tak jak ja lubicie produkty o zapachu kokosa, to zachęcam Was do przetestowania tego produktu. Kilka miesięcy temu w innym pudełku otrzymałam żel pod prysznic o zapachu migdałowych, i także byłam zachwycona jego zapachem - kupuję go do dzisiaj.
Kokosowy żel pod prysznic to produkt, który w swoim składzie posiada aż 98% składników pochodzenia naturalnego dodatkowo jest wegański, co jeszcze bardziej przekonuje mnie do jego używania. Zawarte w formule masło kokosowe, nawilża i regeneruje skórę a co najważniejsze odżywia ją. Wiem, że jest to produkt, który kupię ponownie.
TUSZ DO RZĘS 2000 CALORIE
Tusz do rzęs jest to taki kosmetyk, który używam praktycznie codziennie. W swojej kosmetyczce mam kilka ulubionych tuszy ale nie ukrywam, że uwielbiam testować nowości dlatego tym bardziej cieszę się, że właśnie w tym pudełku znalazłam taki produkt. Jest to produkt wegański i testowany dermatologicznie dlatego idealnie sprawdzi się dla osób, które mają wrażliwe oczy lub noszą soczewki kontaktowe. Bardzo podoba mi się szczoteczka tego tuszu oraz to że w swoim składzie posiada pantenol oraz witaminę E, która dodatkowo będzie pielęgnowała nasze rzęsy.
NAWILŻAJĄCY TONIK DO TWARZY
Kolejny produkt tym razem firmy, którą bardzo lubię. Często w pudełkach pure beauty możemy znaleźć produkty właśnie tej marki z czego bardzo się cieszę. Jeszcze żaden kosmetyk nie rozczarował mnie. Jest to nawilżający tonik, który oprócz tego, że odświeża to dodatkowo nawilża skórę. Jego lekka formuła świetnie sprawdzi się do skóry wrażliwej, ponieważ koi i łagodzi podrażnienia, przywraca komfort oraz blask naszej skórze. W składzie znajdziemy hydrolat z kwiatów czarnego bzu, konopi, kwas hialuronowy, ekstrakt ze spiruliny oraz kwas mlekowy. Duży plus za poręczne opakowanie oraz bardzo przyjemny zapach. Produkt swoim składzie posiada 99,5% składników pochodzenia naturalnego!
HYDROŻELOWE PŁATKI POD OCZY
Płatki pod oczy stosuje codziennie wieczorem, tych nie miałam jeszcze okazji używać i jestem bardzo ciekawa jak mi się sprawdzą. Hydrożelowe płatki pod oczy w swoim składzie zawierają, ekstrakt z korzenia kurkumy, pietruszki, witaminę B3, E oraz C dodatkowo kwas hialuronowy, ekstrakt z liści herbaty oraz wiele innych ciekawych składników. Produkt ten ma przywrócić skórze promienny i świetlisty wygląd i dodatkowo zredukować oznaki zmęczenia oraz zmniejszyć widoczne zmarszczki.
GALARETKA DO LAMINACJI WŁOSÓW
W pudełku nie mogło zabraknąć także produktu do włosów, a jest nim galaretka do laminacji, która sprawdzi się do każdej porowatości włosów. Produkt swoją konsystencją bardzo przypomina mi budyń, zauważyłam w nim także delikatne błyszczące drobinki, jestem ciekawa czy po zmyciu produktu będą one utrzymywać się na włosach tak samo jak zapach. Ta galaretka do laminacji włosów ma sprawić, że włosy będą gładkie, lśniące i sypkie czyli takie jak najbardziej lubię. Jest to produkt który nakładamy na wilgotne włosy i spłukujemy po 10- 15 minutach. W składzie znajdziemy aż 98% naturalnych składników.
SÓL DO KĄPIELI
Kolejny produkt także do kąpieli, który umili nam zimowe wieczory. Nie wiem jak Wy ale ja w okresie jesienno-zimowym części korzystam z wanny dlatego cieszę się, że w tym pudelku znalazł się właśnie taki produkt. Jest to sól do kąpieli, którą miałam okazję poznać już jakiś czas temu, ponieważ znajdowała się w poprzednim pudełku pure beauty, kilka miesięcy temu. Wtedy miałam okazję przetestować inny zapach, chyba lawendowy jeżeli dobrze pamiętam. Tym razem otrzymałam regenerującą sól z ekstraktem z białej wierzby eukaliptusem i arniką, która pachnie przepięknie. Jest to w 100% naturalna bogata w magnez sól Epsom, która pomaga w rozluźnieniu oraz regeneracji mięśni. Z tego co widziałam w boksach pojawiały się różne warianty zapachowe tej soli.
OKLUZYJNY KREM DO TWARZY
Produkty tej marki także bardzo często pojawiają się w pudełkach pure beauty, tym razem mam okazję przetestować okluzyjny krem do twarzy, który przeznaczony jest do każdego typu cery. Jest to produkt polecany szczególnie po zabiegach gabinetowych oraz domowych kuracjach np. peeling chemiczny czy retinol. W składzie zawarta została witamina E oraz odżywcze oleje, które świetnie nawilża i z regenerują skórę. Mam też za zadanie jest spłycić drobne zmarszczki oraz zachować skórę w świetnej kondycji na dłuższy czas. Krem nie zawiera substancji zapachowych co minimalizuje ryzyko powstania podrażnień. Myślę, że jest to produkt idealny dla osób alergicznych lub takich, które nie lubią po prostu produktów mocno perfumowanych.
POMADKA W PŁYNIE
Fajnie, że w pudełkach pure beauty oprócz produktów do pielęgnacji od czasu do czasu znajdują się także produkty do makijażu. Tym razem otrzymałam pomadkę w płynie, w bardzo ciekawym kolorze bo czerwonym. Ma ona świetną pigmentację i jest bardzo trwała. Po otrzymaniu boxa z kosmetykami w momencie kiedy zobaczyłam tą płyną pomadkę zrobiłam sobie ,,próbę koloru,, na ręce. Aby ją zmyć musiałam użyć produktu do demakijażu. Ma ona też bardzo aksamitną konsystencję i wydaje mi się, że będzie dawała na ustach matowe wykończenie. Na co dzień zazwyczaj stosuje pomadki w odcieniach brązu i beżu, więc jestem bardzo ciekawa jak będę czuła się w tak mocnym czerwonym kolorze ma ustach. Ale tak jak mówiłam, lubię testować nowości i na pewno ją przetestuję.
RĘCZNIE PRODUKOWANY LIZAK I ŚLIWKA
W pudełku oprócz kosmetyków znalazł się także coś słodkiego. Przepiękny kolorowy lizak oraz śliwka w czekoladzie deserowej. Słodycze z Manufaktury Cukierków produkowane są ręcznie, bez glutenu, bez laktozy, bez konserwantów oraz produktów pochodzenia zwierzęcego. Kolory lizaków uzyskiwane są z naturalnych barwników. Bardzo lubię śliwki w czekoladzie, ta dodatkowo została oprószona kakao i oblana czekoladą belgijską. Śliwka pochodzi z polskich sadów i posiada godło ogólnopolskiego programu Doceń Polskie.
SUPLEMENT DIETY NA LEPSZY SEN
W tej edycji pudełka otrzymałam także suplement diety, który ma wspomagać zdrowy sen. Ostatnio mam problemy z zasypianiem więc super, że będę miała okazję przetestować ten suplement i sprawdzić czy naprawdę działa. Bardzo podoba mi się skład tego suplementu, znajdziemy w nim melatoninę, witaminę B6, kozłek lekarski, melisę, głóg. Oczywiście przed stosowaniem tego typu produktów warto skontaktować się z lekarzem lub farmaceutą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wszystkie chamskie i wulgarne komentarze nie są tu mile widziane. Pozdrawiam :)