czwartek, 2 czerwca 2011

Znikamy... pylylylllyyyyy



Czwartek czyli dzień ,,musi z córką,, czyli hmmm zakupy !!!!
Uwielbiam te dni, kiedy chodzimy po sklepach,śmiejemy się, żartujemy i plotkujemy hahaha
mua mua <3 <3 Cieszę się też, gdyż kupiłam przecudowne spodnie... cudowne, ale nie dlatego, że są w cętki, ale dlatego że są o rozmiar mniejsze niż nosiłam ostatnio. Jestem dumna, że moje ,,4 litery,, zmniejszyły się... dzięki Ci Boże !!!!! Jutro jadę do Torunia, do mojego Misialca kochanego ajjjjjj ale się stęskniłam za nim normalnie masakra. Hmmm obecnie mam remont w pokoju czyli rozpierducha x 1000. Liczba siniaków 4 .... a to dopiero początek, jeszcze czeka mnie przyklejanie tapety, ustawianie mebli, i zrobienie porządku w każdej szafce... generalnie to idę już chyba spać... tajemnica do śmierci ;x

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wszystkie chamskie i wulgarne komentarze nie są tu mile widziane. Pozdrawiam :)