wtorek, 12 czerwca 2012

Miało wyjść fajnie, wyszło masakrycznie... DIY

Miałam dzisiaj pokazać moją kolejną ,,przeróbkę,, jednak z tego co widzę nie nadaje się to do pokazania
; ( 


Chciałam przerobić sobie jedną z moich starych białych koszul właśnie w ten sposób . 





Wczoraj po pomalowaniu czarnych ,,elementów,, na koszuli wyglądało to całkiem ładnie, jednak kiedy dzisiaj rano zobaczyłam co stało się z czarnym kolorem po wyschnięciu przeraziłam się. Z czarnego zrobił się ,,brudno-szary,, kolor, wyglądało to fatalnie a materiał zrobił się 2 razy sztywniejszy niż był na początku.
Oczywiście koszula trafiła do kosza, nie wiem czy farba, którą kupiłam była przeterminowana i to ona spowodowała to wszystko, czy może materiał tak ,,zareagował,, na farbę -  nie mam pojęcia.
Szkoda mi tylko koszuli i 40 minut jakie zmarnowałam na pomalowanie jej .  
Mam nadzieję, że w najbliższym czasie zaopatrzę się w białą koszulę i farby -  tym razem dobre. 

A dzisiaj hmmm biorę się za szkicowanie, a może namaluję coś na koszulkach aaaalllbo torbie hmmmm
sama już nie wiem, w głowie mam 1000 pomysłów ale ciężko jest mi się za cokolwiek zabrać. 

Jutro już zaczynam naukę do egzaminów chcę wyrobić się do 30 żeby wcześniej zacząć WAKACJE !!!







A na koniec notki JA -  bez ,,mejkapu,, i czarnych soczewek, jak nie ja  ;) 









2 komentarze:

  1. a jaką farbkę kupiłaś?

    OdpowiedzUsuń
  2. http://anna-koper.blogspot.com/2012/05/inspiracje-prezent-na-dzien-mamy.html

    w tym poście są te farby ;)
    Akryl Kolor ;)

    OdpowiedzUsuń

Wszystkie chamskie i wulgarne komentarze nie są tu mile widziane. Pozdrawiam :)