Serum z korygującym pigmentem FACEBOOM to pierwszy ulubiony kosmetyk z ostatniego pudełka PUREBEAUTY
Jest to serum, które idealnie sprawdzi się do cery tłustej, mieszanej oraz problematycznej. W swoim składzie zawiera:
Niacynamid - Wspiera skórę w walce z niedoskonałościami, zauważalnie ujednolica koloryt skóry.
Olej tamanu - Skutecznie odżywia skórę i poprawia koloryt cery, nie obciążając jej.
Korygujące mikrokapsułki - Sprawiają, że koloryt skóry jest wyrównany, delikatnie kryją przebarwienia i niedoskonałości.
Etykieta tego kosmetyku jest przyjazna środowisku, została przygotowana z BIO folii, szklana butelka została wykonana ze stłuczki poprodukcyjnej, natomiast kartonowe pudełko, w którym znajduje się kosmetyk, nadaje się w 100% do recyklingu.
Bardzo podoba mi się także to, że kosmetyk nie został testowany na zwierzętach, i posiada certyfikat PETA, walczącej o prawa zwierząt.
Serum ma zielony kolor jednak w momencie kontaktu ze skórą zmienia odcień na beżowy, to było dla mnie duże zaskoczenie. Obecnie używam go jako bazę pod makijaż, mam wrażenie, że delikatnie matuje moja skórę, dzięki czemu mój makijaż prezentuje się zdecydowanie lepiej. Bardzo ładnie wyrównuje także koloryt skóry, maskuje drobne naczynka i zaczerwienienia. Ma bardzo lekką konsystencję, która szybko się wchłania, dodatkowo pięknie pachnie. Produkt możemy stosować także punktowo na niedoskonałości.
[produkt otrzymałam w ramach współpracy barterowej z PUREBEAUTY]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wszystkie chamskie i wulgarne komentarze nie są tu mile widziane. Pozdrawiam :)