Hej :)
Jeszcze tylko dwa dni i zaczynam urlop, nawet nie wiecie jak bardzo na niego czekałam, tak bardzo się cieszę!!!
Jestem z siebie bardzo dumna, że udało mi się zrealizować w ostatnich miesiącach, to co sobie zaplanowałam, ale przede mną jeszcze trochę...
I tutaj wkracza mój futrzany, różowy notatnik, w którym będę wszystko notować. Jednym z punktów, który mam zapisany jest jeszcze lepsze zadbanie o swoje ciało, cerę, włosy i oczywiście głowę. Po pierwsze, muszę zadbać o spokój, zregenerować się po wielu dość ciężkich miesiącach. Postanowiłam też, że na jakiś czas odpuszczam wizyty u fryzjera, moje włosy nie są w złym stanie, ale doszłam do wniosku, że ciągłe rozjaśnianie nie jest dla nich dobre. Dodatkowo zaczynam regularnie stosować suplementy (bo niestety z tym różnie bywa). Jeden dzień pamiętam, później przez kilka dni zapominam, cudem jest jak przez dwa tygodnie udaje mi się regularnie przyjmować suplementy. Wiecie, że nawet stworzyłam sobie listę, na której, wieczorem będę zaznaczać czy na pewno pamiętałam o wszystkim. Szalony pomysł, ale kto wie, może to mnie zmotywuje.
Jak już pewnie widzicie po tytule postu, dziś pokażę Wam zawartość najnowszego pudełka z kosmetykami od PureBeauty. Teraz jestem pewna, że dzięki tym produktom jeszcze bardziej zadbam o moje ciało!
Te kolorowe pudełka z super zawartością, otrzymuję już od ponad roku i za każdym razem jestem bardzo miło zaskoczona. Oprócz pięknej grafiki (te pudełka to małe działa sztuki) to dodatkowo ich zawartość zawsze zwala z nóg. Ci, którzy mnie obserwują wiedzą, że współpracuje z wieloma firmami kosmetycznymi, co tu dużo mówić, kosmetyków mi nie brakuje. Doszło nawet do tego, że musiałam kupić dodatkowe pudełka bo już nie mieszczę się w łazience. Dawniej wyrzucałam masę kosmetyków, otwierałam np 4 kremy jednocześnie bo przecież musiałam przetestować wszystko na raz, a tak się nie da. Teraz podchodzę do tego zupełnie inaczej, najpierw zużywam a dopiero później otwieram nowy produkt.
Wracając do tematu dzisiejszego postu, bo trochę się dzisiaj rozgadałam. Wakacyjne edycja pudełka nosi nazwę SYMFONIA BARW, bardzo kolorowe i wypełnione świetnymi produktami. Znalazłam w nim aż 12 kosmetyków pełnowymiarowych, 2 w miniaturowej wersji oraz próbki kremów.
Tak jak zawsze dziś zaprezentuję Wam wszystkie kosmetyki, napiszę o nich kilka zdań i moje wstępne opinie. Oczywiście większość kosmetyków jeszcze nie była przeze mnie używana, grzecznie czekają w pudełku na swoją kolej.
To co jesteście gotowi?
Oczyszczające chusteczki do demakijażu.
Zauważyłam, że coraz więcej kosmetyków tej firmy pojawia się
w pudełkach PureBeauty. Tym razem otrzymałam chusteczki do demakijażu, które
świetnie sprawdzą się np. na wyjazd. Używam tego typu produktów, jednak dla mnie
jest to jeden z kilku etapów oczyszczania mojej cery. Chusteczki te mają za
zadanie skutecznie oczyścić naszą cerę, usuwając makijaż twarzy, oczu oraz ust.
Odpowiedni dla cery tłustej oraz mieszanej.
Cena:
17,99zł
Pianka do mycia ciała i włosów dla dzieci.
Pianka do mycia ciała i włosów dla dzieci to propozycja od
marki SYLVECO. Nie mam dzieci ale z przyjemnością wykorzystam ten produkt sama,
tym bardziej, że ma on mój ulubiony borówkowy zapach. Pianka zawiera delikatne
środku myjące, które skutecznie oczyszczają i nie podrażniają wrażliwej skóry.
W składzie zawarty został ekstrakt z aloesu, rumianku oraz panthenol z kojącą
alantoiną.
Cena: 25zł
Ziołowy płyn do płukania jamy ustnej.
W pudełkach PureBeauty często możemy znaleźć pasty do zębów,
tym razem otrzymałam także produkt do higieny jamy ustnej, ale jest nim ziołowy
płyn do płukania. Mega wielka pojemność bo aż 500ml. Jak dla mnie super sprawa,
używam tego typu produktów więc jak najbardziej przyda mi się. W swoim składzie zawiera ekstrakt z szałwii,
mięty, rozmarynu, goździków oraz łagodzącą alantoinę. Jak każdy tego typu
produkt ma oczyścić i dodatkowo odświeżyć oddech i zapobiec powstawaniu osadu.
Cena: 26zł
Skoncentrowane serum z witaminą C.
Bardzo lubię wszystkie produkty rozświetlające, które zawierają w swoim składzie witaminę C. Produkt ten ma za zadanie nawilżyć i uelastycznić skórę i dodatkowo nadać jej promiennego blasku. Jego lekka, żelowa formuła, sprawia, że serum idealnie sprawdza się jako baza pod makijaż. Ma delikatny zapach, który nie utrzymuje się zbyt długo na skórze.
Cena 89,99zł
Regenerujący żel pod prysznic i do kąpieli.
ReversCosmetics to firma, której produkty pierwszy raz
pojawiły się w pudełku PureBeauty, tzn tak mi się wydaje, jeżeli się mylę
poprawcie mnie. Żel pod prysznic to taki kosmetyk, który przyda się każdemu, oczywiście
jeżeli trafimy z odpowiednim zapachem. Ten pachnie obłędnie, lubię bananowy
zapach w kosmetykach. Ten energrtyzujący, wzbogacony o ekstrakty owocowe żel
pod prysznic ma działanie oczyszczające i regenerujące.
Cena 12,99zł
Bogata odżywka-maska.
MIYA COSMETICS czy ja
już mówiła, że uwielbiam tą firmę! Wydaje mi się, że miesiąc temu w pudełku
mogliśmy znaleźć szampon do włosów, tym razem do przetestowania otrzymałam odżywko
maskę. Jak dla mnie super, kosmetyki do włosów to takie, które zawsze mnie
cieszą, kiedy widzę je w pudełkach. Myślę, że będzie to idealny produkt dla
mnie ponieważ ma za zadanie wygładzić, ułatwić rozczesywania i dodatkowo
sprawić, że moje włosy będą mękkie i przyjemne w dotyku.
Cena
34,99zł
Dezodorant do stóp oraz obuwia.
Kolejna firma kosmetyczna, która jest dla mnie nowością,
nawet nie słyszałam o niej jeszcze. Dezodorant do stóp i obuwia, który zapewnia odpowiednią higienę stóp, chroniąc je przed wzmożonym poceniem ale nie wysusza przy tym skóry. Działa antybakteryjnie, szybko wysycha a co najważniejsze nie brudzi obuwia.
Cena 19,90zł
#acerin #pielegnacjastop #odświeżeniestóp
Kofeinowy krem pod oczy.
Kremy pod oczy bardzo często pojawiają się w pudełkach PureBeauty i bardzo dobrze, to motywuje mnie do ich stosowania. Tym razem otrzymałam krem marki BIELENDA, który w swoim składzie zawiera kompleks energetyzujący, który ma za zadanie pobudzić mikrokrążenie oraz poprawić wygląd skóry wokół oczu. Krem ma lekką formułę, która szybko się wchłania, idealnie nadaje się pod makijaż.
Cena 59,99zł
Mikrozłuszczajacy krem na noc.
Jest to jeden z tych kosmetyków, które bardzo chciałam przetestować. Jest to naturalny mikrozłuszczający krem z 2% kompleksem kwasów. Delikatnie złuszcza zrogowaciały naskórek, odblokowuje zatkane pory i pomaga zlikwidować zaskórniki. Jestem bardzo ciekawa jak sprawdzi mi się ten krem. Jest to produkt, który stosujemy tylko na noc! Ma lekką konsystencję i szybko się wchłania. Idealnie sprawdzi się do cery tłustej oraz mieszanej.
Cena 29,99zł
Odżywka do paznokci, serum 7w1.
Odżywka do paznokci i serum 7w1 to propozycja od marki
BIELENDA. Cieszę się, że otrzymałam ten produkt, ponieważ właśnie szukam dobrej
odzywki, która choć trochę naprawi moje paznokcie po ostatnich hubrydach. Odżywka tworzy na paznokciach warstwę ochronną, która zapewnia odporność przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych. ma ona mleczny kolor ale na paznokciach jest bezbarwna. Ładnie wyrównuje płytkę i kryje niedoskonałości.
Cena 17,99zł
Mineralna emulsja ochronna.
Wysoka ochrona SPF 50 to kosmetyk, którego ostatnio nie może u mnie zabraknąć. Super, że w swoim składzie zawiera składniki pielęgnujące takie jak masło shea, olej jojoba oraz olej migdałowy. Skutecznie zabezpiecza skórę bez względu na porę roku, również podczas wzmożonej ekspozycji na słońce. Tworzy na powierzchni skóry, tarczę ochronną. Jest łagodny dla skóry wrażliwej oraz dla skóry dziecka.
Cena 34zł
Odświeżający żel do demakijażu.
Lubię takie miniaturowe kosmetyki, dzięki temu mogę sprawdzić czy warto zainwestować w wersję pełnowymiarową. Żel do demakijażu jak najbardziej używam, więc cieszę się, że znalazł się w tym pudełku. Ma za zadanie delikatnie oczyszczać skórę z makijażu twarzy jak i oczu, jestem ciekawa czy nie będzie szczypał w oczy. Jak tylko go przetestuję, dam Wam znać jak się sprawdził.
Cena za produkt pełnowymiarowy 69,99zł
Szampon w kostce odbudowujący.
Kolejna moje ulubiona marka kosmetyczna, uwielbiam ich produkty do włosów. Szampon w kostce to super produkt do zabrania np na wyjazd. Zajmuje mało miejsca a działa jak normalny szampon. Jedna kostka = aż 2 butelki szamponu o pojemności 200ml, super sprawa. Produkt ten idealnie sprawdzi się do włosów delikatnych oraz cienkich. W swoim składzie zawiera olejki eteryczne oraz naturalne filtry UV.
Cena 42,90zł
Dermokrem, kompleksowo odbudowujący na noc.
Kolejna dość spora miniaturka kremu, tym razem coś od Dr Ireny Eris, jak ja uwielbiam próbki tych kremów. W poprzednim boxie też otrzymałam inną wersję tego kremu. Tym razem wersja odżywcza, która ma przywrócić elastyczność i sprężystość skóry. Krem idealnie sprawdzi się do stosowania na noc.
Cena za produkt pełnowymiarowy 155zł
Próbki kosmetyków
Lubię kiedy PureBeauty dołącza próbki droższych kosmetyków, tym bardziej firm, o których jeszcze nie słyszałam .
Pudełko z kosmetykami otrzymałam w ramach współpracy barterowej z firmą PureBeauty.
#reklama
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wszystkie chamskie i wulgarne komentarze nie są tu mile widziane. Pozdrawiam :)