poniedziałek, 11 lipca 2011

Poniedziałek...

Cały dzień próbowałam dodać nową notkę, jednak coś chyba działo się z blogspotem i nie dało rady...
Niby już kładłam się spać jednak, że zabrałam laptopa do łóżka bo chciałam wreszcie skończyć oglądanie ,,Gnomeo i Julii,, postanowiłam sprawdzić czy teraz uda mi się coś napisać...










Wczoraj czyli w niedzielę, miałam przefarbować włosy, generalnie wolę się w czarnych bez rozjaśnionych końcówek, jednak musiałam przełożyć to na dzisiaj.
Cały wczorajszy dzień był dziwny, z tego co zaplanowałam udało mi się naładować telefon, i posiedzieć trochę na balkonie. prawie cały dzień spałam, obejrzałam film na którym się wypłakałam ( ,,Twój na zawsze,, chcesz popłakać ? polecam ten film !! ) Hmmm oglądałam go już 3 razy i zawsze płaczę, to znaczy tak mi się wydaje bo nie pamiętam kiedy oglądałam go pierwszy raz. To było dawno temu za czasów kiedy .... ahhh nieważne xd

powracając do tego co istotne, ze mną jest coraz lepiej. Wszystko powoli zaczyna się układać.


Na dzisiaj zaplanowałam farbowanie kilku ubrań oraz wreszcie zrobienie napisów na mojej torbie, którą uszyłam 2 dni temu. Jutro dodam zdjęcia. Aaaaa właśnie ostatnio udało mi się kupić papier do robienie ,,naprasowywanek,, wiecie o co chodzi.. ^-^ nie myślałam że u nas w zdw dostanę coś takiego...




A teraz wreszcie idę (znowu) spać...
branocka ludziska :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wszystkie chamskie i wulgarne komentarze nie są tu mile widziane. Pozdrawiam :)