Już wiele razy wspominałam, że uwielbiam produkty marki
MIYA, cieszę się, że praktycznie w każdym pudełku PureBeauty znajduję produkty
tej firmy. Muszę przyznać, że bardzo podobają mi się szata graficzna kosmetyków
tej firmy, swoim wyglądem wyróżniają się na tle innych firm. Kosmetyki Miya
Cosmetics cenię za świetną jakość w bardzo atrakcyjnej cenie.
Moja skóra uwielbia kosmetyki, które w swoim składzie
zawierają kwas hialuronowy! Serum nawilżające Miya Cosmetics stało się moim
ulubieńcem już od pierwszego użycia, to pierwszy kosmetyk, który w tak szybkim
czasie pomógł mi pozbyć się suchych skórek oraz miejsc na mojej skórze.
Serum jest zamknięte w szklanej buteleczce o pojemności 30
ml. Buteleczka została wykonana z ciemnego szkła, które chroni kosmetyk przed
promieniami słonecznymi. Na opakowaniu umieszczona została etykieta, na której
znajdziemy wszystkie najważniejsze informacje na temat produktu. Super, że produkt
posiada pipetę, dzięki niej aplikacja produktu jest zdecydowanie łatwiejsza tym
bardziej, że dozuje on idealną ilość kosmetyku.
Serum jest bezbarwne, konsystencja dość gęsta a zapach
praktycznie niewyczuwalny. Produkt sam w
sobie jest bardzo wydajny, naprawdę wystarczy kilka kropelek aby pokryć nim
całą twarz. Po aplikacji na skórę produkt daje uczucie lepkości ale po chwili
świetnie się wchłania a cera staje się wygładzona i delikatnie zmatowiona. Serum zawsze stosuję przed nałożeniem kremu. Zazwyczaj używam go wieczorem ale zauważyłam,
że świetnie sprawdza mi się także jako baza pod makijaż. Serum pięknie wygładza
skórę dzięki czemu wygląda na bardziej jędrną i promienną. Jest też bardzo
przyjemna i gładka w dotyku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wszystkie chamskie i wulgarne komentarze nie są tu mile widziane. Pozdrawiam :)